Wielki przekręt na duże pieniądze. Scenariusz jak z filmu o Jamesie Bondzie! [ZDJĘCIA]
Oszust ukrywający się w Kanadzie okradał ofiary na miliony euro
Policjanci po zapoznaniu się ze sprawą, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, rozpoczęli czynności, aby ustalić sprawców przestępstwa. Jak się okazało, Marek G. nie istnieje. Funkcjonariusze przeszukując policyjne bazy oraz strony internetowe skojarzyli kilka faktów i wytypowali podejrzanego. Pokrzywdzony rozpoznał go, jako Marka G. - głównego organizatora przestępczego procederu. Podczas sprawdzania Adama W. okazało się, że Komenda Stołeczna również prowadziła śledztwo w sprawie oszustwa na kilka milionów euro. Podejrzany miał handlować z innymi mężczyznami dwutlenkiem węgla. Czytaj: Wypadek Wielbark. Autobus zawisł na moście! Cztery osoby ranne W sumie za podejrzanym wydano dwa Europejskie Nakazy Aresztowania i cztery listy gończe. Z ustaleń policjantów wynikało, że mężczyzna ukrywał się poza Europą. Dysponując dużymi pieniędzmi i międzynarodowymi kontaktami przestępczymi mógł on mieć kilka tożsamości i na podstawie fałszywych dokumentów poruszać się po świecie.