Wielki przekręt na duże pieniądze. Scenariusz jak z filmu o Jamesie Bondzie! [ZDJĘCIA]
Przedsiębiorca z Olsztyna zainwestował ponad milion złotych
Z uwagi na to, że biznesmen otrzymał cztery przelewy pieniężne, jako dywidendy od transakcji, przystał na kolejną propozycję przedstawioną mu przez Marka G. Tym razem chodziło o zainwestowanie pieniędzy w rynek nieruchomości w Irlandii. Wraz z kolegami zdecydował się on zainwestować w to przedsięwzięcie około 800.000 złotych. Na zaproszenie Marka G. nasz biznesmen poleciał tym razem do Monaco. Scenariusz był bardzo podobny. Na mężczyznę na lotnisku czekał luksusowy samochód, zakwaterowany on został w ekskluzywnym hotelu, uczestniczył w wystawnej kolacji w gronie biznesmenów. Tam zdecydował się on podpisanie kolejnej umowy, tym razem na inwestowanie w irlandzki rynek nieruchomości. Po przelaniu pieniędzy na wskazane konta bankowe (innej toruńskiej spółki) kontakt z mężczyzną podającego się za Marka G. nagle się urwał. Zobacz również: Świebodzin: Śmierć policjanta. Postrzelony podczas pościgu za kierowcą z warmińsko-mazurskiego! Po kilku dniach nasz przedsiębiorca zdał sobie sprawę, że naiwnie padł ofiarą oszustwa. Poszkodowany na własną rękę próbował ustalić sprawców tego oszustwa, ale bezskutecznie. Dopiero pod koniec sierpnia 2011 roku za namową swojego adwokata zgłosił się on do policjantów z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie i opowiedział swoją „historię”.