Nowa studnia na zamku w Ostródzie przywraca ducha średniowiecza

Odkopana w latach 60-tych XX wieku, podczas prac porządkowych po wojennych zniszczeniach, studnia długo pozostawała zapomniana. Jednakże dzięki pasji badaczy i miłośników historii, udało się przywrócić jej dawny blask. Inspirując się zachowanymi fragmentami oryginalnej konstrukcji, lokalny rzemieślnik podjął się wyzwania rekonstrukcji.

Efekt pracy rzemieślnika przyprawia o podziw. Studnia odsłania przed nami fragment życia z epoki średniowiecza. Surowy kamień, ręcznie wykonane elementy zdobnicze wprowadzają nas w atmosferę minionych wieków. To właśnie tutaj mieszkańcy zamku czerpali życiodajną wodę, a sama studnia była miejscem, gdzie toczyło się wiele ważnych rozmów i wydarzeń.

"

Dla nas, ta studnia to ożywiony fragment historii, który teraz możemy podziwiać na dziedzińcu zamku. Jest ona nie tylko pięknym elementem aranżacji przestrzeni, ale przede wszystkim wspaniałym źródłem edukacji i refleksji nad przeszłością naszego regionu

." - mówi Adam Marzewski, dyrektor muzeum.

Studnia stała się nie tylko ozdobą dziedzińca zamku, ale także nowym miejscem, które przyciąga zarówno lokalnych mieszkańców, jak i turystów. To świadectwo rzemieślniczej precyzji oraz oddania historii przyciąga wzrok i wyobraźnię, przenosząc nas w odległe czasy.

Wizyta w Muzeum w Ostródzie, to teraz podróż w czasie, w której odnajdujemy fragmenty przeszłości, wzbogacone o staranne rekonstrukcje. Studnia staje się kolejnym powodem, by czerpać wiedzę i inspirację z dawnych dziejów, które kształtują naszą tożsamość i pozostawiają trwały ślad w dzisiejszych czasach.