Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

82. rocznica powstania Armii Krajowej: Nieugiętego ducha walki, i polskiego oporu

Wojciech Szymaniak
Wojciech Szymaniak
IPN
14 lutego 1942 roku, w kulminacyjnym momencie polskiej martyrologii, gen. Władysław Sikorski, nasz niezłomny naczelny wódz, wydał dekret, który wznosił naszą Ojczyznę na szczyty bohaterskiej walki. Tego dnia narodziła się Armia Krajowa, jak najjaśniejsza gwiazda na nocnym niebie oporu, a jej pierwszym dowódcą został gen. Stefan Rowecki, pseudonim „Grot”.

Artyleria patriotycznych serc zaczęła bić w jednym rytmie, gdy Armię Krajową uznano za kontynuatorkę Służby Zwycięstwu Polski oraz Związku Walki Zbrojnej, które już od 1939 roku, kształtowały się w opozycji wobec niemieckiego i sowieckiego jarzma. Przemiana ZWZ w Armię Krajową w lutym 1942 roku, nie była jedynie kwestią nazewnictwa, lecz symbolicznym wzlotem podziemnych sił zbrojnych, które stały się gardą niepodległego Podziemnego Państwa Polskiego.

Najbardziej majestatyczną operacją polityczno-wojskową, w jaką Armię Krajową wpisały swoje bohaterskie czyny, była monumentalna "akcja „Burza”. Rozpoczęta 4 stycznia 1944 roku, gdy Armia Czerwona przekroczyła granice Polski, trwała aż do stycznia 1945 roku. Łączyła w sobie odwagę, determinację i niezłomność, będąc jednocześnie hymnem narodowej jedności w obliczu niemieckiej okupacji.

IPN

Los zatoczył kręgi historii, a 19 stycznia 1945 roku, gen. Leopold Okulicki, ps. „Niedźwiadek”, wydał rozkaz rozwiązania Armii Krajowej. W obliczu sowieckiej okupacji Polski, byłym bohaterom AK przypomniano misję kontynuacji walki w duchu odzyskania pełnej niepodległości i obrony ludności polskiej przed zagładą. To było wyzwanie dla serc i dusz, wypełnione obowiązkiem wobec kraju.

Jak słusznie podkreśla Naczelnik olsztyńskiej Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej, dr hab. Karol Sacewicz,

Armia Krajowa, była fenomenem na skalę ówczesnej Europy. Regularne Wojsko Polskie, które do końca walczyło z okupantem, brunatnym, a później czerwonym. Tylko w Polsce był tak zacięty opór wobec najeźdźców.

Armię Krajową można porównać do zjawiska przyrodniczego, gdzie nieugięta wola narodu przeplatała się z siłą niezaprzeczalnej odwagi. Była to symfonia patriotycznej pasji, melodyjny hymn niepodległości, który aż do ostatniego tchu wypełniał serca tych, którzy zdecydowali się stanąć twarzą w twarz z okrutnym losem, broniąc naszej ziemi. Dzisiaj, w świetle pamięci, Armię Krajową wspominamy jako symbol heroizmu, który pozostawił nieśmiertelny ślad na kartach historii Polski.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warminskomazurskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto