Biesal: Młodzi Duchem kończą działalność. Co dalej z pensjonariuszami? (wideo)

Dom Seniora "Młodzi Duchem" w Biesalu cieszył się dobrą opinią. Tak wśród rodzin pensjonariuszy, jak i samych seniorów. Obiekt położony w spokojnym, malowniczym miejscu.
Wszystko nabrało rozpędu, gdy zarząd spółki rozesłał do rodzin swoich podopiecznych maila, który w swym przekazie nie wyjaśniał zupełnie niczego. Stwierdzenia, o wybraniu innej drogi życiowej nic nikomu nie mówi. W rozmowie telefonicznej z zarządem padały podobne stwierdzenia.
Lakoniczny, kilkuzdaniowy mail, nie rozwiał żadnych wątpliwości, a dostarczył dodatkowych pytań. Stąd nasze działania medialne. Chcieliśmy dopytać u źródła o rzeczywiste powody, tak nagłego trybu zakończenia działalności.
Zawiesić działalność, czy zamknąć może każdy, kto takową prowadzi, ale mamy tu do czynienia z czynnikiem ludzkim. Starym, często schorowanym czynnikiem ludzkim.
40 dniowy termin na opuszczenie Domu Starości jest zdumiewający. Wprowadził także spiralę spekulacji.
Jaki będzie los seniorów z Domu Seniora "Młodzi Duchem"? Czy wszystkim rodzinom uda się znaleźć inne, godne miejsce dla członka swojej rodziny w terminie wyznaczonym przez zarząd spółki?
A co, jeśli ktoś nie zdąży? Takie, i inne pytania chcieliśmy zadać członkom zarządu spółki. Czekamy na rozwój sytuacji.