Sprawa rozpoczęła się w sierpniu, kiedy kobieta zgłosiła, że nieznany sprawca zaatakował jej samochód, rozbijając szyby i reflektory przy użyciu kija bejsbolowego. Straty oszacowano na 1300 złotych. Gdy dowiedział się o zgłoszeniu, podejrzany desperacko próbował zmusić kobietę do wycofania oskarżenia, stosując nawet przemoc wobec niej i jej bliskich.
Mężczyzna usłyszał pięć zarzutów karnych, a po zebraniu materiału dowodowego, prokurator i policjanci wystąpili o zastosowanie aresztu. Sąd zatwierdził wniosek, co oznacza, że mieszkaniec Miłomłyna spędzi najbliższe trzy miesiące za kratkami. To surowa kara za zniszczenie mienia i próby wpłynięcia na świadka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?