Śmiertelny pożar w Sadunach. Znajdujący się na miejscu policjant przekazał strażakom informację o osobie znajdującej się w środku, u której funkcjonariusz stwierdził brak tętna i oddechu. Po wejściu do mieszkania strażacy zastali mężczyznę (około 58 lat) w pozycji siedzącej na wersalce. Niestety, przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Następne działania strażaków polegały na wycięciu deski podłogowej przy piecu kaflowym i podaniu jednego prądu wody pod podłogę.
Wideo
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!