Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pijackie wyczyny komendanta KWP z Białymstoku w Mikołajkach bez konsekwencji

js (aip)
Pijackie wyczyny komendanta KWP z Białymstoku
Pijackie wyczyny komendanta KWP z Białymstoku arch. Polskapress / zdj. ilustracyjne
Po ponad dwóch miesiącach policja zakończyła postępowanie dyscyplinarne wobec naczelnika jednego z wydziałów KWP w Białymstoku, który przed hotelem Gołębiewski pijany szarpał się z policjantem z drogówki. Finał sprawy jest jednak zaskakujący.

Pijackie wyczyny komendanta KWP z Białymstoku

Oficer został uznany za winnego sprowokowania słownej utarczki, ale komendant wojewódzki nadinsp. Sławomir Mierzwa zdecydował, że nie zostanie on ukarany. Tymczasem szeregowy policjant, ofiara ataku naczelnika, nie pracuje już w drogówce. Pełni służbę w Zabłudowie. Oficjalna wersja jest taka, że przeniósł się na własną prośbę.

Do incydentu przed hotelem Gołębiewski doszło w nocy z 20 na 21 kwietnia. Wlepiających mandat policjantów z drogówki zauważył naczelnik wydziału w KWP, który był na imprezie w hotelu. Zaczął wyzywać i szarpać policjanta na służbie, porwał mu kamizelkę odblaskową, wydawał mu rozkazy, mówił, że jest wyższy stopniem.

- Oficer był pijany - przyznawał podinsp. Andrzej Baranowski, rzecznik podlaskiej policji. Naczelnik w alkomat nie dmuchał, na badania krwi też nie pojechał. Dotychczas włos z głowy mu nie spadł. - Funkcjonariusz został uznany za winnego nieprzestrzegania zasad etyki zawodowej w ten sposób, że - będąc poza służbą - sprowokował słowną utarczkę z patrolem ruchu drogowego - wyjaśnia Baranowski.

Policja twierdzi, że naruszenie zasad etyki zawodowej było zawinione, nastąpiło jednak z winy nieumyślnej. Sprawę od strony karnej bada ełcka prokuratura. - W tym tygodniu będą przesłuchiwani ostatni świadkowie - mówi Dariusz Piekarski, prokurator rejonowy z Ełku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warminskomazurskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto