Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe prawo jazdy dopiero od 2017 roku

aip
Nowe prawo jazdy
Nowe prawo jazdy arch. Polskapress / zdj. ilustracyjne
Posłowie PiS złożyli do Sejmu projekt ustawy przesuwający wdrożenie zmian w szkoleniu kierowców na 1 stycznia 2017 roku. Projekt skierowano do pierwszego czytania, a to oznacza, że już prawie na 100 procent nie będzie zmian 4 stycznia 2016 roku.

Tych zmian obawiały się osoby starające się o prawo jazdy. Od początku przyszłego roku, nawet gdyby miały już w kieszeni prawo jazdy (z datą wydania od 4 stycznia), musiałyby odbyć dwa dodatkowe szkolenia, jeździć z zielonym listkiem na szybach, z mniejszą prędkością niż doświadczeni kierowcy i pilnować się, bo dwa poważne wykroczenia mogły ich kosztować utratę uprawnień.

Zmiany nie wejdą w życie (dodajmy, że najprawdopodobniej), bo nie jest gotowy system informatyczny obsługujący Centralną Ewidencję Pojazdów i Kierowców (CEPiK 2.0). Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przyznało niedawno, że tak szybkie uruchomienie nowego CEPiK-a jest ryzykowne.

Do wydania pozostają bowiem niezbędne dla tego procesu akty wykonawcze do ustawy Prawo o ruchu drogowym. A system ma odbierać dane m.in. od 380 powiatów (nadzorujących szkolenie kierowców), od ponad 7 tys. ośrodków szkolenia kierowców, od ponad 4 tys. stacji kontroli pojazdów i 49 wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego. Ministerstwo rekomendowało zatem przesunięcie tych zmian.

Najwięcej wątpliwości zgłaszały starostwa, podkreślając ten fakt, że ktoś może mieć w dowodzie osobistym wpisany na przykład adres aleja Jana Pawła II, a system informatyczny napisze w prawie jazdy ulica Jana Pawła II. - Wtedy dokument będzie nieważny - przekonuje Jarosław Chmielewski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego we Włocławku. - I kto miałby płacić za jego wymianę? Tego nikt nie wie. Dobrze więc, że sprawę przesuwa się o rok.

- Wprowadzenie teraz nowych zasad szkolenia kierowców naprawdę spowodowałoby chaos - uważa Jerzy Kociszewski z Bydgoszczy, wiceprezes stowarzyszenia Kierowca.pl. - Złe jest natomiast to, że przygotowania do wprowadzenia tych zmian trwają tak długo, czyli przynajmniej trzy lata. Kociszewski zauważa też, że na tej zwłoce najgorzej wychodzą właściciele ośrodków doskonalenia techniki jazdy, którzy w nadziei na rozwinięcie biznesu wzięli kredyty, muszą je spłacać, ale nie mają z czego, bo klientów nie ma i szybko nie będzie.

- To bardzo ważny element szkolenia kierowców. Ubolewam, że nie wejdzie w życie i nadal ludzie niepotrzebnie będą ginąć na drogach - stwierdza Bogusław Bach, właściciel Toruńskiej Akademii Jazdy, licencjonowany kierowca rajdowy. Bogusław Bach wcale nie ma pewności, że za rok znów nie okaże się, że coś nie jest gotowe i znów trzeba będzie przesuwać wdrożenie CEPiK-a.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warminskomazurskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto