KIPA i Netflix warsztatami „Nakręć się na przyszłość” nakręcają przyszłość branży filmowej

To właśnie z myślą o nich KIPA (Krajowa Izba Producentów Audiowizualnych) przy wsparciu serwisu streamingowego Netflix zorganizowała cykl bezpłatnych warsztatów „Nakręć się na przyszłość” skierowanych do młodych ludzi poszukujących swojej przyszłości zawodowej w świecie filmu. W siedmiu województwach po dwadzieścioro wybrańców dostało, często pierwszą w swoim życiu, możliwość zetknięcia się z profesjonalnym sprzętem, wysłuchania wykładów przybliżających filmową kuchnię czy też podjęcia wspólnego wysiłku stworzenia scenariusza oraz nagrania własnego, kilkuminutowego filmu.

– W branży filmowej funkcjonuje około stu różnych zawodów i pracę może tu znaleźć właściwie każdy. Między innymi w celu zaznajomienia młodych ludzi z tą różnorodnością i wielością ścieżek kariery zorganizowaliśmy te warsztaty. W ostatnim czasie branża filmowa przeżywa prawdziwy boom produkcyjny, co niesie za sobą zwiększone zapotrzebowanie na dobrej klasy specjalistów we wszystkich niemal zawodach związanych z filmem – opowiada Maciej Dydo, dyrektor KIPA i jeden z pomysłodawców warsztatów. - Dlatego patrząc w przyszłość, szukamy nowych osób niezaangażowanych wcześniej w branżę filmową, ale mających w sobie pasję, chęć tworzenia oraz nauki – dodaje.

Teraz szansę wejścia w świat produkcji filmowej dostali młodzi ludzie z województwa warmińsko-mazurskiego, którzy spotkali się w mazurskim sercu Puszczy Piskiej, Rucianem-Nidzie.

To piękne miejsce z dużym potencjałem filmowym, a także mocno zaangażowanymi ludźmi z samorządu, którzy na każdym kroku pomagali nam w zorganizowaniu tego przedsięwzięcia – mówi Kinga Jakubowska, koordynatorka projektu. Danuta Kowalewska, sekretarz gminy Ruciane-Nida, wyjaśnia, że mimo ograniczeń budżetowych, z jakimi zmagają się niemal wszystkie samorządy, Ruciane-Nida stara się być otwarte na nowe pomysły i projekty, dlatego wizyta filmowców została przyjęta z taką radością. Być może kolejnym krokiem poszerzającym pole do współpracy będzie stworzenie dla naszej gminy bazy tzw. lokacji filmowych, czyli wyjątkowych miejsc nadających się na plenery oraz bazę dla ekip filmowych – dopowiada Marek Kaczmarczyk, prezes stowarzyszenia „Nad Nidzkim”.

– Tego typu ułatwienia dla producentów filmów już w Polsce funkcjonują, na przykład w postaci Regionalnych Komisji Filmowych, które umocowane w strukturach samorządowych pomagają i zachęcają do kręcenia filmów na ich terenach – mówi Maciej Dydo.

– Scenografią dla filmu, jak się okazuje, może być jednak wszystko. Ograniczeniem jest tylko nasza wyobraźnia – przekonuje przyszłych filmowców Tomasz Pyrak, trener prowadzący praktyczną część zajęć “Nakręć się na przyszłość”. Młodzi ludzie mają mnóstwo ciekawych pomysłów, zapału, a czasem są też całkiem nieźle oswojeni z technologią. Jednak co innego teoria, a co innego praktyka. Te warsztaty stwarzają szansę nie tylko na obejrzenie sprzętu, ale przede wszystkim na jego rzeczywiste użycie i pracę na nim. Jest tu czas na to, żeby każdy z uczestników wziął do ręki profesjonalną kamerę czy mikrofon kierunkowy i samodzielnie wypróbował ich możliwości.

I młodzież skwapliwie z tego korzysta. Po krótkim wprowadzeniu w filmowy background akcja warsztatów szybko przeniosła się na korytarze ośrodka „Guzianka” oraz pobliski brzeg jeziora Bełdany, gdzie uczestnicy warsztatów udali się na poszukiwania odpowiednich scenografii dla powstających na bieżąco scenariuszy. Oś kamery, gra dźwiękiem, ustawienie świateł – to wszystko stało się realnymi zagadnieniami rozważanymi w gorących dyskusjach. - Nareszcie ktoś rozumie, co mówię – ze śmiechem podzieliła się swoimi wrażeniami Monika z Olsztyna, jedna z uczestniczek. – Spotkanie ludzi z podobnymi zajawkami jak moja to wartość sama w sobie tego warsztatu – dodaje. – Praca w branży filmowej to przygoda, która pozwala na poznanie bardzo wielu ciekawych ludzi i realizowanie siebie, dlatego tu jestem – dopowiada Jonasz z Giżycka. – Świetne jest też to, że mamy bezpośredni kontakt z zawodowcami, możemy na bieżąco zadawać im nurtujące nas pytania i od razu otrzymujemy odpowiedzi. To zupełnie inna jakość niż nauka z internetu – dzieli się swoimi wrażeniami Marysia z Elbląga.

Mnóstwo konkretnych pytań padło w czasie spotkania z Małgorzatą Prociak, producentką i autorką filmów dokumentalnych. Młodzież dopytywała niemal o wszystko. Jak zadebiutować, ile czasu trwa proces powstawania filmu, gdzie szukać funduszy na realizację własnych pomysłów, jakie tematy podejmować, a jakich raczej unikać. Padały również pytania o wyzwania, jakie niesie ze sobą praca w branży filmowej. Zagadnięta o radę dla przyszłych filmowców Małgorzata Prociak poradziła uczestnikom warsztatu „Nakręć się na przyszłość”, żeby byli zdeterminowani w dążeniu do swoich celów. To bardzo ważne, żeby wierzyć w swój pomysł i dążyć do jego realizacji pomimo przeszkód, jakie nas na tej drodze spotykają. Trzeba robić swoje i być przygotowanym na to, że nie zawsze osiągniemy spektakularny sukces, ale satysfakcja z ukończonego filmu jest najlepszą zapłatą za podjęty trud – dodaje autorka m.in. dokumentów „Dobra zmiana” czy „Szermierz”.

– Nasze warsztaty dają młodym ludziom możliwości wystartowania w świecie filmu nawet w perspektywie kilku miesięcy. Po zakończeniu cyklu z każdego z nich wyłonimy po 3 osoby, którym zostanie zaoferowane stypendium Netflixa obejmujące udział w warsztatach Film Spring Open z udziałem m.in. znanego na całym świecie polskiego operatora Sławomira Idziaka, które odbędą się w dniach 10 -19 października w Krakowie – przypomina Maciej Dydo.

Warsztaty „Nakręć się na przyszłość” to praca u podstaw, która ma zaowocować nową, dobrze przygotowaną i chętną do pracy w filmie grupę fachowców. Niewykluczone, że znajdą się wśród nich też i tacy, którzy w niedalekiej przyszłości staną się ambasadorami polskiego kina na świecie.