Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kronika policyjna Warmii i Mazur. Wydarzenia z 7 i 8 maja 2013 roku [ZDJĘCIA]

Radosław Pietrzak
Policjanci dotarli do 12-letniej mieszkanki Ornety, która podając się za 4-letnie dziecko zadzwoniła na telefon alarmowy. Młoda mieszkanka miasta powiedziała operatorowi, że jej matka rodzi w łazience i potrzebuje pomocy. Zachowanie nastolatki postawiło na nogi kilkunastu policjantów. Jak później ustalili funkcjonariusze 12-latka zrobiła to dla żartu. Ze swojego zachowania będzie tłumaczyła się przed sądem rodzinnym i nieletnich.

W niedzielę wieczorem na telefon alarmowy Wojewódzkiego Centrum Pogotowia Ratunkowego zadzwoniła dziewczyna podając się za 4-letnią Oliwię. Dziecko poinformowało, że jej mama właśnie rodzi w łazience i potrzebuje pomocy.  W trakcie rozmowy dyspozytor pogotowia uzyskał tylko informację, że do zdarzenia doszło przy ulicy Kopernika w Ornecie. O całej sprawie została powiadomiona Policja. Na miejsce natychmiast został wysłany policyjny patrol. Policjanci nie mając dokładnego adresu sprawdzali po kolei wszystkie mieszkania i domy na tej ulicy. Funkcjonariusze sprawdzili również wszystkie rodziny, w których mogłoby przebywać dziecko odpowiadające wiekiem i imieniem dzwoniącego dziecka. Na terenie całego województwa zostały też sprawdzone szpitale i rozpytani lekarze ginekolodzy. Policjanci dotarli do nastolatki wczoraj po południu. Okazało się, że to nie 4-letnia Oliwia, a 12-letnia mieszkanka Ornety zadzwoniła na numer alarmowy. Jak później tłumaczyła policjantom całą sytuacje zmyśliła i zrobiła to dla żartu. Teraz jej zachowaniem zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.

Policjanci apelują by informować swoje dzieci, że takie zachowanie jest wykroczeniem, za które może odpowiedzieć przed sądem. Ma to również inny aspekt. W takich sytuacjach liczy się każda sekunda. Wezwanie dla żartu służb może spowodować, że osoba, która tej pomocy potrzebuje w danej chwili, może otrzymać ją później.
Policjanci dotarli do 12-letniej mieszkanki Ornety, która podając się za 4-letnie dziecko zadzwoniła na telefon alarmowy. Młoda mieszkanka miasta powiedziała operatorowi, że jej matka rodzi w łazience i potrzebuje pomocy. Zachowanie nastolatki postawiło na nogi kilkunastu policjantów. Jak później ustalili funkcjonariusze 12-latka zrobiła to dla żartu. Ze swojego zachowania będzie tłumaczyła się przed sądem rodzinnym i nieletnich. W niedzielę wieczorem na telefon alarmowy Wojewódzkiego Centrum Pogotowia Ratunkowego zadzwoniła dziewczyna podając się za 4-letnią Oliwię. Dziecko poinformowało, że jej mama właśnie rodzi w łazience i potrzebuje pomocy. W trakcie rozmowy dyspozytor pogotowia uzyskał tylko informację, że do zdarzenia doszło przy ulicy Kopernika w Ornecie. O całej sprawie została powiadomiona Policja. Na miejsce natychmiast został wysłany policyjny patrol. Policjanci nie mając dokładnego adresu sprawdzali po kolei wszystkie mieszkania i domy na tej ulicy. Funkcjonariusze sprawdzili również wszystkie rodziny, w których mogłoby przebywać dziecko odpowiadające wiekiem i imieniem dzwoniącego dziecka. Na terenie całego województwa zostały też sprawdzone szpitale i rozpytani lekarze ginekolodzy. Policjanci dotarli do nastolatki wczoraj po południu. Okazało się, że to nie 4-letnia Oliwia, a 12-letnia mieszkanka Ornety zadzwoniła na numer alarmowy. Jak później tłumaczyła policjantom całą sytuacje zmyśliła i zrobiła to dla żartu. Teraz jej zachowaniem zajmie się sąd rodzinny i nieletnich. Policjanci apelują by informować swoje dzieci, że takie zachowanie jest wykroczeniem, za które może odpowiedzieć przed sądem. Ma to również inny aspekt. W takich sytuacjach liczy się każda sekunda. Wezwanie dla żartu służb może spowodować, że osoba, która tej pomocy potrzebuje w danej chwili, może otrzymać ją później. KWP Olsztyn
Przedstawiamy kronikę policyjną Warmii i Mazur. Znajdują się w niej wydarzenia kryminalne z 7 i 8 maja 2013 roku. Zobacz zdjęcia!
od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warminskomazurskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto