Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wezwał policję, bo było mu smutno i żona nie chciała z nim rozmawiać

Robert Orzechowski
Wezwał policję, bo było mu smutno
Wezwał policję, bo było mu smutno arch. Polskapress / zdj. ilustracyjne
55-letni mieszkaniec gminy Lubomino wezwał policję do awanturującej się żony. Na miejscu okazało się, że wezwanie było bezpodstawne. Mężczyzna tłumaczył, że jest smutny, bo nie chciała rozmawiać z nim żona, dlatego zgłosił interwencję, aby porozmawiać.

Wezwał policję, bo było mu smutno

55-letni mężczyzna po godzinie 18.00 zadzwonił na numer alarmowy policji i zgłosił interwencję. Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce mężczyzna poinformował ich, że żona 55-latka wszczęła z nim awanturę. Po chwili okazało się, że do żadnej awantury nie doszło.

** Czytaj także:

Zatrzymania i dymisje w policji w Olsztynie

**

Zgłaszający tłumaczył policjantom, że jest smutny, bo nie chce rozmawiać z nim żona, dlatego postanowił zgłosić to oficerowi dyżurnemu i w ten sposób chciał nawiązać z kimś rozmowę.

55-latek został ukarany 500-złotowym mandatem za bezpodstawne wezwanie policji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto