Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nieuczciwy komornik z Działdowa stanie przed sądem

Cezary Stankiewicz (aip)
Nieuczciwy komornik z Działdowa stanie przed sądem
Nieuczciwy komornik z Działdowa stanie przed sądem arch. Polskapresse / zdj. ilustracyjne
Skazany już prawomocnie komornik z Działdowa znów stanie przed sądem. Prokuratura w Olsztynie oskarżyła Sebastiana Sz. o przestępstwa urzędnicze. Razem z nim na ławie oskarżonych zasiądzie dwóch sądowych biegłych.

Nieuczciwy komornik z Działdowa stanie przed sądem

W zeszłym roku sąd w Olsztynie prawomocnie skazał Sebastiana Sz. na rok i cztery miesiące więzienia w zawieszeniu na trzy lata i 30 tysięcy złotych grzywny. A skazał komornika z Działdowa za to, że za bezcen zlicytował maszyny rolników z Giżycka. W rzeczywistości były warte 90 tysięcy a komornik sprzedał je swojemu znajomemu za…15 tysięcy złotych.

** Czytaj także:

Dwóch uczniów uszkodziło samochód dla wychowawczyni z bursy szkolnej

**

Najbardziej zabolała komornika grzywna i konieczność oddania rolnikom 59 tysięcy złotych. Przed sądem skarżył się, że nie ma czego zapłacić. Przewodniczący rozprawie sędzia Remigiusz Chmielewski odpowiedział, że ma nadzieję, że pieniędzy wystarczy na to po…zlicytowaniu majątku komornika. Ale Sebastiana Sz. czekają kolejne kłopoty. Prokuratura Okręgowa w Olsztynie wysłała właśnie do sądu w Nidzicy kolejny akt oskarżenia. Tym razem były już komornik a Działdowa odpowie za zlicytowanie za bezcen majątku właściciela warsztatu.

Według prokuratury komornik znacznie zaniżył jego wartość. – Według naszych ustaleń o pół miliona złotych – ocenia rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Zbigniew Czerwiński. Komornik zajął nie tylko nieruchomość ale również wszystkie narzędzia i samochody. Część z nich "sprzedał" swoim znajomym za kilkaset złotych choć były warte kilkadziesiąt razy więcej. Obok komornika na ławie oskarżonych zasiądą dwaj sądowi biegli – im prokuratura zarzuciła poświadczenie nieprawdy w dokumentach.

Obaj już stracili uprawnienia biegłych sądowych. Wszystkim oskarżonym grożą nie tylko kary więzienia do pięciu lat ale też wysokie grzywny. Poszkodowany właściciel warsztatu już zapowiedział, że będzie się domagał odszkodowania od komornika a to będzie się wiązało z licytacją jego majątku. Niewykluczone, że w tym przypadku komornik – już jako recydywista – dostanie wyrok więzienia bez zawieszenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzialdowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto